Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Ksiądz: Nie miałem żadnego romansu

Utworzony przez mietek, 4 marca 2010 r. o 17:47
Nie można tak mówic o sługach Bożych KAPŁAŃSTWO to powołanie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
66i3/4 napisał:
Nie można tak mówic o sługach Bożych KAPŁAŃSTWO to powołanie.
TAK...POWOŁANIE.WIDZIMY TO NA KAŻDYM KROKU.MAREK NOWAK-KSIĄDZ Z POWOŁANIA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gazeta przeraziła się "potęgi" kościoła i zdjęła jeden tekst? Ale jaja a ja myślałem że D W jest czerwony a tu patrzcie czarny!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Slawek W. napisał:
Nie mam, ani mozliwosci, ani tez potrzeby wdrapywania sie na ambony w celu gloszenia moich prawd! Nie mam tez nic wspolnego z Kosciolem Katolickim, ani tez zadnym innym! Wszystko co napisalem bylo podyktowane wewnetrznym protestem przeciwko chamstwu ferujacemu wyroki bez absolutnej pewnosci co do przyczyny tragicznej smierci czlowieka targajacego sie na wlasne zycie! Musze jednak przyznac, ze bawia mnie takie wpisy pelne oburzenia na sam fakt istnienia zwiazkow pozamalzenskich. Boicie sie, ze Wasze partnerki (partnerzy) maja kogos na boku? Maja...maja...maja..tylko Wy tego nie widzicie, lub widziec nie chcecie! No chyba, ze zyjecie z jakimis paskudami bez wyobrazni! Zarowno kobiety, jak i mezczyzni skacza na boki i to jest pewnik. Mieszkalem za granica wiele lat i wiem, jak zachowywaly sie Polki przyjezdzajace na - saksy -. Kazda, ktorej nie udalo sie wyrwac faceta w ciagu pierwszego m-ca pobytu uwazala sie za kobiete nieudaczna! A wiec glowy do gory i nie rzucajcie kamieniami w bliskich bez wzgledu na to, czy sa duchownymi czy tez swieckimi osobami!
1.to jest czyjś świetny tekst jako odpowiedz na post: Wpis #115 Goście Kazał jej nago chodzic po plebanii bo bał się że mu lichtarze ukradnie ? 2. a czy na ambonie jedno a w życiu drugie ? obejrz sie dookoła gdzie żyjesz, jakie mamy autorytety, sięgające bruku ?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
66i3/4 napisał:
Nie można tak mówic o sługach Bożych KAPŁAŃSTWO to powołanie.
Nie można ale wręcz trzeba mówić i to głośno bo inaczej więcej takich kwiatków będzie i częściej! Pismo na dzisiaj mówi bardzo trafnie na ten temat: (Mt 21,33-43.45-46) Jezus powiedział do Arcykapłanów i starszych ludu: Posłuchajcie innej przypowieści! Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna. Lecz rolnicy zobaczywszy syna mówili do siebie: To jest dziedzic; chodźcie zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami? Rzekli Mu: Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze. Jezus im rzekł: Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: Właśnie ten kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach. Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce. Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali się tłumów, ponieważ miały Go za proroka. Jeśli dzisiejsi kapłani dalej będą tak dbać o swoją winnice jak do tej pory to historia się powtórzy. Kościół chyli się ku upadkowi i tego nikt nie powstrzyma Jak myślicie dlaczego jest znowu bum na budowę nowych kościołów? Dlatego ze za 20 lat nikt na to złamanego grosza już nie da i to jest ostatnie strzyżenie naiwnych owieczek!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witek12 napisał:
Dziennik kocha głupoty w takiej postaci bo co maja pisać jak chyba nie potrafia, a coz ja wiem
czy smierc czlowieka dla ciebie jest glupotą ?? szacunku trochę człowiecze....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Takie rzeczy (romanse księży z mężatkami) się zdarzają, ale inna sprawa to to, że ludzie zbyt łatwo przypisują księżom takie romanse. Pewnie niejeden został pokrzywdzony takimi pomówieniami. Z tego, co wynika z artykułu dowodem na zdradę ma być fakt, że w ogródku tych państwa suszyły się sutanny - jakoś nie chce mi się wierzyć, że ksiądz, czy żona aż w tak widoczny sposób afiszowaliby się ze swoim romansem, raczej faktycznie to akurat była pomoc z jej strony i mąż o tym wiedział. Ludzie się dziwią, że ksiądz nie był na pogrzebie - ja się nie dziwię, przecież pogrzeb zamieniłby się w sprawdzanie przez życzliwych, czy ksiądz popatrzył na żonę zmarłego, czy nie, czy podszedł do niej po ceremonii, czy nie, co jej powiedział, a może ktoś już by się dopatrzył, że pogładził ją po ręku, albo nachyliłby się tak, że może chciał ją pocałować... To byłaby parodia, a nie pogrzeb, więc dobrze się stało, że ksiądz postanowił tego uniknąć. Pewnie wiele osób poszło na pogrzeb tylko i wyłącznie z tego względu, i byli rozczarowani, że sobie nie poobserwują "kochanków". Nie wykluczam faktu, że ksiądz i żona mogli mieć romans, ale łatwo mi sobie wyobrazić, że ludzie zwykłej życzliwości mogli przypisać cechy romansu. To jest bardzo "atrakcyjne" wyjaśnienie samobójstwa i będzie o czym rozmawiać przez wiele miesięcy. Trzeba mieć naprawdę dobre dowody na taką zażyłość, żeby posądzać dwoje ludzi o romans, nie można stwierdzać, że na pewno ksiądz romansował z żoną zmarłego, bo ten się powiesił. Mogły istnieć inne powody, o których się nie mówi, bo ludzie już znaleźli winnego.
święte Słowa!!!!! bardzo madre i na temat!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Takie rzeczy (romanse księży z mężatkami) się zdarzają, ale inna sprawa to to, że ludzie zbyt łatwo przypisują księżom takie romanse. Pewnie niejeden został pokrzywdzony takimi pomówieniami. Z tego, co wynika z artykułu dowodem na zdradę ma być fakt, że w ogródku tych państwa suszyły się sutanny - jakoś nie chce mi się wierzyć, że ksiądz, czy żona aż w tak widoczny sposób afiszowaliby się ze swoim romansem, raczej faktycznie to akurat była pomoc z jej strony i mąż o tym wiedział. Ludzie się dziwią, że ksiądz nie był na pogrzebie - ja się nie dziwię, przecież pogrzeb zamieniłby się w sprawdzanie przez życzliwych, czy ksiądz popatrzył na żonę zmarłego, czy nie, czy podszedł do niej po ceremonii, czy nie, co jej powiedział, a może ktoś już by się dopatrzył, że pogładził ją po ręku, albo nachyliłby się tak, że może chciał ją pocałować... To byłaby parodia, a nie pogrzeb, więc dobrze się stało, że ksiądz postanowił tego uniknąć. Pewnie wiele osób poszło na pogrzeb tylko i wyłącznie z tego względu, i byli rozczarowani, że sobie nie poobserwują "kochanków". Nie wykluczam faktu, że ksiądz i żona mogli mieć romans, ale łatwo mi sobie wyobrazić, że ludzie zwykłej życzliwości mogli przypisać cechy romansu. To jest bardzo "atrakcyjne" wyjaśnienie samobójstwa i będzie o czym rozmawiać przez wiele miesięcy. Trzeba mieć naprawdę dobre dowody na taką zażyłość, żeby posądzać dwoje ludzi o romans, nie można stwierdzać, że na pewno ksiądz romansował z żoną zmarłego, bo ten się powiesił. Mogły istnieć inne powody, o których się nie mówi, bo ludzie już znaleźli winnego.
nic dodać nic ująć !!!!!!!!!!!!!!!!! zasłużyłeś swoim postem na życzenia : niech CI się zdarzy w rodzinie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!(romanse księży z mężatkami)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
mietek napisał:
Ja stanowczo protestuję przeciwko takim insynuacjom.Powiesił się bo był słaby psychicznie.Ksiądz nie ma z tym nic wspólnego.Ciemnota wiejska różne rzeczy wygaduje.Trwa nagonka na księży,zakonników,biskupów.Wróg kościoła rzuca oszczerstwa na najznakomitszą i najczcigodniejszą część społeczeństwa jaką jest polski kler i zakon.Modlę się o rozum dla Was barbarzyńcy.
ciemnotą ludzką to jestes ty lub jestaś bo jeżdzą kiedy i gdzie chcą i sie pieprzą jak w burdelu bo ich nikt nie pilnuje i nie rozlicza z czasu a to co piszą o tym smiesznym proboszczu to wszystko prawda bo na początku swojej kadencij jak księżulek nastał jako nowy proboszcz Malowej Góry to się prowadzał z ładniejszą panią i która była stanu wolnego a to musiał zmienić na starszy model i zajęty przez innego męszczyzne a jak by tak moją pieprzył taki jebaka to pewnie i tak samo bym sie zachował i proboszczyk to kanala jedna którego powinno sie wydalić go z tego koscioła !!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Mam znajomego Księdza Wojtka , mieszkam na Mazurach . wypowiem się tak anonimowo troche, mój dobry znajomy ksiądz Wojtek ma już dzieciątko od 3 lat no i co sługusy polskiego kleru ????? Niezłe jaja co ???? Ale to tylko życie ..... każdemu się chce to niby dlaczego dla zwykłego księdza ma się nie chciec . Wszystkim takim przygłupom sperma zachlapała oczy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obywatel gc napisał:
Mam znajomego Księdza Wojtka , mieszkam na Mazurach . wypowiem się tak anonimowo troche, mój dobry znajomy ksiądz Wojtek ma już dzieciątko od 3 lat no i co sługusy polskiego kleru ????? Niezłe jaja co ???? Ale to tylko życie ..... każdemu się chce to niby dlaczego dla zwykłego księdza ma się nie chciec . Wszystkim takim przygłupom sperma zachlapała oczy
no my byliśmy brani na przykrywkę, na jeziora mazurskie! no że to nie księża tylko ojcowie z dziećmi, i były takie teksty o lakach !! i też były niezłe jaja !!!!!!!!!!!!!!!!! i też prawda tylko przykamuflowana !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
............"żeby cos mówic na temat zycia ksiezy czy zakonnic trzeba z nimi byc na codzien. ja jestem pracuje z zakonnicaMI JUZ 5 LAT i moge spokojnie powiedziec bez obawy ze pojde do piekla ze zakon niczym nie rozni sie od zwyklej mafi. pokora, posluszenstwo i ubustwo sa im obce nawet nie maja pojecia co to znaczy. ja pracujac tam moge cos o tym powiedziec. zarabiam grosze i nie moge liczyc na jakiekolwiek wspolczucie czy zrozumienie z ich strony, ze mam rodzine i nie stac mnie na wiele rzeczy. niedawno zakonnica pracujaca ze mna zaszla w ciaze z wikarym z naszej parafi i oczywiscie urodzila to dziecko potem drugie i nikt nawet nie wspomnial o piekle czy o zgorszeniu, ale gdy ja mieszkalam ze swoim narzeczonym przez rok to proboszcz prawie w kazda niedziele dopytywal sie kiedy wezmiemy slub bo zycie bez sakramentu malzenstwa pod jednym dachem to przeciez grzech. dla mnie to o ni sa zwyklymi obludnikami i bezwartosciowymi ludzmi nie wiedza co znaczy prawdziwe zycie i strach przed strata pracy powinni przez kilka lat zyc jak zwykli ludzie i wtedy nam doradzac jak mamy postepowac... http://forum.interia.pl/watek-chronologicz...60,0,c,2,61,0,0
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
tekla-terespolska napisał:
a ja wam powiadam nie macie co robic tylko plotkowac-----dajcie spokoj kobiecie i ksiedzu oni nie sa winni,poprostu deprecha robi swoje a byc moze chorował,nieleczył sie i nerwy poniosły i zrobił to co zrobił,ludzie wezcie sie za robote ani ploty,do roboty ani kłapiecie tylko tymi jadkami
nie chorował to pewne, a najlepiej dać spokój kobiecie i księdzu niech "brykają dalej" bezkarnie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
............"żeby cos mówic na temat zycia ksiezy czy zakonnic trzeba z nimi byc na codzien. ja jestem pracuje z zakonnicaMI JUZ 5 LAT i moge spokojnie powiedziec bez obawy ze pojde do piekla ze zakon niczym nie rozni sie od zwyklej mafi. pokora, posluszenstwo i ubustwo sa im obce nawet nie maja pojecia co to znaczy. ja pracujac tam moge cos o tym powiedziec. zarabiam grosze i nie moge liczyc na jakiekolwiek wspolczucie czy zrozumienie z ich strony, ze mam rodzine i nie stac mnie na wiele rzeczy. niedawno zakonnica pracujaca ze mna zaszla w ciaze z wikarym z naszej parafi i oczywiscie urodzila to dziecko potem drugie i nikt nawet nie wspomnial o piekle czy o zgorszeniu, ale gdy ja mieszkalam ze swoim narzeczonym przez rok to proboszcz prawie w kazda niedziele dopytywal sie kiedy wezmiemy slub bo zycie bez sakramentu malzenstwa pod jednym dachem to przeciez grzech. dla mnie to o ni sa zwyklymi obludnikami i bezwartosciowymi ludzmi nie wiedza co znaczy prawdziwe zycie i strach przed strata pracy powinni przez kilka lat zyc jak zwykli ludzie i wtedy nam doradzac jak mamy postepowac... http://forum.interia.pl/watek-chronologicz...60,0,c,2,61,0,0
święte słowa, poprostu "klika"- ręka,rękę myje
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
przyjaciel napisał:
nie chorował to pewne, a najlepiej dać spokój kobiecie i księdzu niech "brykają dalej" bezkarnie!
To tak po przyjacielsku to przyzwolenie na"brykanie"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tak to nie był romans tylko totalne cudzołóstwo !!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kameleon napisał:
Gazeta przeraziła się "potęgi" kościoła i zdjęła jeden tekst? Ale jaja a ja myślałem że D W jest czerwony a tu patrzcie czarny!
gazeta wykazała swoją uległość nic nie powstrzyma jednak siły internetu i upadku kościoła
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
gazeta wykazała swoją uległość nic nie powstrzyma jednak siły internetu i upadku kościoła
słusznie Nie można ale wręcz trzeba mówić i to głośno bo inaczej więcej takich kwiatków będzie i częściej!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
cyt za nem: "Byłem księdzem " Książka ukazuje prawdziwe oblicze kościoła katolickiego w Polsce. Niestety, realia są straszne: wśród księży szerzy się homoseksualizm, pedofilia, złodziejstwo, zakłamanie, oszustwa. Motorem w tej społeczności jest cwaniactwo i gra na uczuciach wierzących... Książka ukazuje bezkarność polskich duchownych - dzięki temu że noszą sutannę, wszystko im wolno. Nie czują strachu przed zdemaskowaniem, gdyż wszystko jest skrzętnie kamuflowane...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No szczekać psy, szczekać. co tak ucichło? Pewnie znów, bezrobotni frustraci, poszliście zbierać złom na obiadowe tanie winko:-))) Ciągnie z tego forum zazdrością i żenadą. Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy. Was też osądzi za oszczerstwa i brednie! Zobaczycie jak to będzie słodko!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 7 z 17

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...